Niezapomniana wycieczka klas piątych…

Jeden z październikowych dni był dla uczniów klas piątych długo wyczekiwany. Odbyła się wtedy jednodniowa wycieczka, pełna mnóstwa atrakcji. Pierwszą z nich był Skansen Ziemi Łowickiej w Maurzycach. Co jest wyjątkowego w tym skansenie? Ukazuje on łowicką wieś, przy czym nie tylko zabudowania, ale również kulturę i sztukę, bo we wnętrzach poszczególnych chat zobaczymy powszechnie znane łowickie wycinanki. Panuje tutaj spokojna i sielska atmosfera: powierzchnia muzeum jest dość duża, więc odwiedzający szybko rozchodzą się w różnych kierunkach, a nam pozostaje cieszyć się wiejskim klimatem.

Muzeum Rodziny Brzozowskich mieści się w czterech budynkach, otoczonych rozległym ogrodem.

Po przekroczeniu progu pierwszego budynku widać było sceny tematyczne, na które składa się ponad 400 ruchomych rzeźb. Znajdziemy tu szopkę Bożego Narodzenia, procesję Bożego Ciała czy też poczet polskiej husarii, rybaków nad Bzurą i wesele łowickie.

Nad głowami wiszą kolorowe „pająki”, które w chatach łowickich zastępowały żyrandole, a na ścianach możemy podziwiać łowickie wycinanki, tworzone od dziesięcioleci z kolorowego papieru.

Drugi budynek witał zestawieniem polskich sportowców, którzy są częścią sceny „Cztery Pory Roku”. Kamil Stoch oddaje swój mistrzowski skok, tuż za nim po skoczni mknie Adam Małysz, a obok nich macha do nas Justyna Kowalczyk i Zbigniew Bródka. W drugim budynku zobaczymy także kolekcję łowickich, ręcznie malowanych skrzyń posagowych i rzeźby naturalnej wielkości w stroju ludowym. Pozostałe dwa budynki to miejsce, gdzie znajdziemy kolekcję powozów konnych, w tym okazałych bryczek i wolantów.

Jednym z etapów wycieczki była wizyta w zespole pałacowo – parkowym w Nieborowie, w którym można było zobaczyć m. in.: Pałac Radziwiłłów– barokową rezydencję wzniesioną w 1694 roku przez kardynała Stefana Radziejowskiego. W 1775 r. została zakupiona przez magnata, wojewodę wileńskiego Michała Hieronima Radziwiłła. Zbiory obejmują kolekcję obrazów mistrzów europejskich oraz portrety osobistości polskich i obcych, okazały księgozbiór unikatowych starodruków (od XVI wieku), mebli polskich, angielskich i francuskich, zbiory sztuki zdobniczej – sreber, porcelany, szkieł i tkanin.

Ostatnim punktem wycieczki był Warsztat Garncarski Rodziny Kopczyńskich w Bolimowie. Bolimów to osada o bardzo starych tradycjach garncarskich. Produkcja naczyń glinianych stanowiła przez dziesiątki lat jedno z głównych zajęć miejscowej ludności. Niegdyś było tu nawet około 20 warsztatów garncarskich, natomiast do dziś dotrwał tylko jeden. Warsztat Rodziny Kopczyńskich posiada 200 letnią tradycję wytwarzania naczyń z gliny oraz wieloletnie doświadczenie w pracy z dziećmi i dorosłymi podczas imprez kulturalnych, rozrywkowych, pikników rodzinnych, itp. Podczas wizyty u garncarza można było zapoznać się ze specyfiką jego zawodu, podpatrzeć sposób toczenia glinianych naczyń, usłyszeć legendy i opowieści związane z Bolimowem oraz samemu spróbować trudnej sztuki „lepienia garnków”, które można było zabrać ze sobą.

Wycieczka pozwoliła na poznanie wielu ciekawych miejsc, ginących zawodów i integrację międzyklasową.