Wycieczka klasy 4, 5a i 5b do Trójmiasta
Od dwóch lat z powodu pandemii nie mogliśmy podjąć się organizacji wycieczek szkolnych.
Jednak nadszedł czas, że w tym roku sezon na szkolne wycieczki powrócił. W związku z tym po raz pierwszy klasa IV, V a i V b pod opieką wychowawczyń: p. Eweliny Gajda, Eweliny Skonieczko, Anny Sucheckiej oraz dwóch mam: p. Eweliny Malinowskiej, p. Marzeny Kicińskiej i pilota wycieczki p. Jarosława udali się na trzydniową wycieczkę obejmującą trasę Malbork- Gdańsk- Mikoszewo.
W pierwszym dniu wycieczki udaliśmy się do Malborka, gdzie zwiedziliśmy Muzeum Zamkowe w Malborku. Dzieci zwiedziły ruiny zamku oraz poznały jego historię, a mianowicie dowiedzieliśmy się, że z dniem 1 stycznia 1961 r. gospodarzem obiektu stało się nowo utworzone Muzeum Zamkowe, będące placówką centralną, podległą bezpośrednio Ministerstwu Kultury i Dziedzictwa Narodowego w Warszawie. Jest to wielodziałowe muzeum typu historyczno-artystycznego, którego organizacja podporządkowana została głownie sprawom odbudowy, zagospodarowania i właściwego utrzymania zamku.
Zamek jest dziś siedzibą żywego ośrodka muzealnego, ściągającego każdego roku ponad półmilionową rzeszę turystów z całego świata. Jest miejscem spotkań ludzi nauki i kultury, dziennikarzy i polityków, jest plenerem nowo powstających filmów i odbywających się często koncertów.
Po zwiedzaniu Muzeum udaliśmy się do Ośrodka Wypoczynkowego „EDEN” w Kątach Rybackich gdzie uczniowie zostali zakwaterowani w pokojach i udaliśmy się na smaczny posiłek. Po obiadokolacji udaliśmy się na plażę. Dzieciaki niezmiernie cieszyły się z wyjazdu, chodziły po brzegu plaży, moczyły nóżki, posiadywały na kocykach i super się bawiły.
Po powrocie nastał czas zabaw w ośrodku, dzieciaki spędzając czas w przydzielonych pokojach, zapraszali się na gry planszowe, wspólne oglądanie TV. Niektórzy udali się na boisko, aby pograć w siatkówkę, w piłkę ręczną. W całym ośrodku unosił się śmiech i pisk naszych podopiecznych.
W kolejnym dniu wycieczki po pobudce i śniadaniu udaliśmy się do Gdańska, gdzie spędzaliśmy czas na zwiedzaniu długiego targu. Pogoda nam dopisywała więc czas spędzony na spacerze był niezwykle przyjemny.
Po Gdańsku udaliśmy się do pięknego Sopotu, gdzie spędziliśmy czas na deptaku oraz weszliśmy na molo. Uczniowie byli bardzo zaskoczeni widokami oraz zachwyceni Sopotem. Dowiedzieliśmy się, że Molo w Sopocie im. Jana Pawła II to najdłuższe molo nad Morzem Bałtyckim. Ma około pół kilometra długości – część spacerowa ma 511,5 m, z czego 458 m wchodzi w głąb Zatoki Gdańskiej. Jest jedną z największych atrakcji miasta.
Po czasie spędzonym w Sopocie udaliśmy się do Gdyni gdzie zwiedziliśmy Okręt Podwodny – Muzeum- ORP „Błyskawica”. Zobaczyliśmy oryginalne wnętrze okrętu, zwiedziliśmy pokład oraz obejrzeliśmy zebrane pamiątki i eksponaty z czasów służby okrętu w Marynarce Wojennej RP.
W czasie intensywnego dnia, w drodze powrotnej na obiadokolację obejrzeliśmy jeszcze półwysep Westerplatte wraz z pomnikiem. Pomnik Obrońców Wybrzeża ma kształt bryły pomnika przypomina wyszczerbiony bagnet wbity w ziemię. Bryła ma wysokość 25 metrów i upamiętnia polskich obrońców Wybrzeża we wrześniu 1939. Siedem zniczy u stóp pomnika odnosi się do siedmiu dni obrony Westerplatte. Po całodziennym zwiedzaniu udaliśmy się na smaczny posiłek do ośrodka, po czym spakowani wraz z kocami, głośnikami oraz super humorem poszliśmy obejrzeć zachód słońca na plaży.
I tak powoli zbliżał się ostatni- trzeci dzień wycieczki, który spędziliśmy po śniadaniu w Mikoszewie oraz udaliśmy się do rezerwatu „Mewia Łacha”. W tym dniu dzieci zbierały muszelki oraz bursztyny, biegały po plaży i wypatrywały foki. Z ogromnym smutkiem pożegnaliśmy kolejne ciekawe miejsce i udaliśmy się na obiad. Po smacznym posiłku nastał czas odjazdu z Ośrodka „EDEN”. Spakowani, uśmiechnięci wsiedliśmy do autokaru i bezpiecznie zmierzaliśmy w kierunku Bychlewa. Nie mogło zabraknąć w drodze powrotnej McDonald, w czasie postoju. Droga minęła nam bardzo szybko. W autokarze rozbrzmiewały piosenki oraz rozmowy dzieci.
Po powrocie pod szkołę na dzieci czekali utęsknieni Rodzice, którym przekazaliśmy dzieci. Dzieci spisywały się na medal, w związku z tym w planach w kolejnym roku szkolnym kolejna wycieczka. Jednak chwilowo zostaje to tajemnicą pań wychowawczyń.