Sprawozdanie z RAJDU „KAMYKA”
W dniu 2.04.2022r. drużyna 5-osobowa ze Szkoły Podstawowej w Bychlewie wzięła udział w rajdzie imienia „Kamyka”, organizowanego przez Placówkę Opiekuńczo – Wychowawczą w Porszewicach im. Aleksandra Kamińskiego i Odział PTTK w Pabianicach. Celem rajdu było przede wszystkim aktywne spędzanie czasu wolnego, poznawanie walorów przyrodniczych i kulturowych własnego regionu oraz przybliżenie sylwetki autora „Kamieni na szaniec „- Aleksandra Kamińskiego.
Pogoda odstraszyła niektórych uczestników zapisanych na rajd i ostatecznie w rajdzie uczestniczyli: Pola Buczek z kl.6, Ela Skowron z kl. 7b, Marcel Stolarek i Staś Matyjaszczyk z kl.4 oraz Bartosz Jaros z kl.5a.
Wędrówka piesza pod przewodnictwem Andrzeja Rogali- dyrektora SP w Piątkowisku, odbyła się na trasie: Lublinek – doliną Neru przez Okołowice
do Porszewic (około7 km). Wszyscy uczestnicy dzielnie spisali się na rajdzie, nie narzekali na długa trasę ani na pogodę, która ostatecznie okazała się bardzo przyjazna dla wędrowców i nawet słoneczko przyświecało pod koniec wędrówki. Cele rajdu zostały w pełni zrealizowane
Program rajdu był następujący:
- Zbiórka uczestników- godz. 8 00 Dworzec PKP w Pabianicach,
- Na starcie rajdu odbył się Konkurs wiedzy o A. Kamińskim –tylko dla chętnych uczestników ; naszą drużynę reprezentowały Ola i Ela, doskonale przygotowane do testu, ale niestety- nie udało się im zdobyć punktowanego miejsca.
- wyjazd pociągiem ŁKA w stronę stacji Lublinek (8 40 )
- Przejście piesze z przewodnikiem doliną Neru przez Okołowice do Porszewic; trasa była bardzo atrakcyjna a padający na początku śnieg sprawił uczestnikom dużo radości; na trasie było kilka postojów; uczestnicy mogli zaobserwować różnice w zagospodarowaniu doliny rzecznej na całej trasie- najpierw Dobrzynki, później Neru.
- Meta rajdu miała miejsce w Placówce Opiekuńczo – Wychowawczej w Porszewicach z bardzo obfitym poczęstunkiem: kiełbaski i kaszanki z grilla, chleb ze smalcem
i ogórkiem kwaszonym oraz ciasto drożdżowe, szarlotka i gorąca herbatka z cytryną; każdy mógł zjeść to co chciał i ile chciał! Otrzymaliśmy dyplom za uczestnictwo
w rajdzie a także piękne pamiątkowe znaczki rajdowe.
Około godziny 12.15 autokar przywiózł zdrowych, nieco zmęczonych lecz zadowolonych uczestników do Pabianic.
Opiekun grupy – Zofia Szmidt